Chętnie się tym z Wami podzielę. Oto zmiany, jakie mama zauważyła zaraz po tym, jak przyjechałyśmy z pierwszego turnusu rehabilitacyjnego w Zabajce w maju 2013 roku:
- mam bardziej otwarte ręce
- jestem znaczenie mniej wrażliwa na dotyk
- mówię dłuższe dźwięki i znacznie ich więcej
- więcej i chętniej się uśmiecham
- jestem bardziej towarzyska i cierpliwa. Mam większą wytrzymałość. Jestem w stanie dobrze sobie radzić w hałaśliwym pomieszczeniu
- chętniej i łatwiej pracuję rączkami z terapeutką
- jem bardzo różne rzeczy od zupki buraczanej po ogórkową i wszelkie inne smaki. Wciąż jednak nic z krowim ani kozim mlekiem, bo tego nie toleruję
Po powrocie z Zabajki zaczęliśmy też terapię metodą Vojty (czerwiec 2013). Połączenie efektów prac z ośrodka w Stawnicy i ciężkiej pracy w domu przyniosło takie efekty:
- zaczęłam jeść z łyżeczki i od 19 lipca jem wszystko w ten sposób oprócz nocnej dawki mleka z lekarstwami! Wielki sukces! Zaczęłam też co nie co pić z kubeczka.
- zaczęłam spać lepiej i uwaga, uwaga, zdarza się, że przesypiam noc do 5-6 nad ranem
- jestem w lepszym nastroju, bardziej zadowolona i tyle nie płaczę
- zaczęłam się co nie co poruszać, jak leżę na brzuszku!
- uaktywniłam też moją prawą stronę, która jest zdecydowanie słabsza. Mam wyższy podpór na łokciach (bez wyprostu) i zaczęłam się przewracać przez lewy bok z brzucha na plecy.
- poza tym jestem bardziej wytrzymała i jeszcze bardziej cierpliwa
- chętnie noszę moje okulary
Od listopada 2012 roku pracuje ze mną Ania, moja rehabilitantka i opiekunka. Przez niemalże rok udało jej się ze mną mnóstwo rzeczy wypracować, tym bardziej, że ćwiczymy 5 razy w tygodniu:
- Mniej zawijam ręce do środka
- Nie mam już tak wrażliwych stóp, jak kiedyś (jesienią 2012 roku niemalże każdy dotyk wywoływał u mnie napad padaczkowy).
- Zwiększyłam moje zakresy ruchomości w stawach biodrowych, kolanowych i skokowych
- Mam silniejsze centrum czyli cały tułów
- Już na całe szczęście tak się nie prostuję, jak kiedyś
- Lepiej i cierpliwiej leżę na brzuszku
- Zaczęłam rotować się z pleców na brzuch i z brzucha na plecy
- Lepiej toleruję zmianę pozycji
- Pracuję nad dysocjacją ruchu, przyhamowaniem tendencji do skracania ciała i lepszą orientacją w przestrzeni
- Jem z łyżeczki i zaczynam trochę pić z kubeczka